Wiadomości

Kolejny wypadek na DTŚ

Data publikacji 24.02.2017

Nie trzeba było długo czekać, aby kolejny kierowca stracił panowanie nad samochodem na rudzkim odcinku DTŚ. To kolejne zdarzenie na odcinku w Chebziu pomiędzy wiaduktami ulic Styczyńskiego i Niedurnego. Tym razem sprawcą był 37-letni zabrzanin, który kierował samochodem w stanie nietrzeźwym.

W czwartek po piętnastej na rudzkim odcinku DTŚ w kierunku Katowic doszło do groźnego zdarzenia, w którym brał udział samochód marki Alfa Romeo. Kierowca, mieszkaniec Zabrza na zakręcie, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi w efekcie dachując. Samochodem podróżował wraz ze swoim 10 letnim dzieckiem, któremu na szczęście nic się nie stało. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało, że w jego organizmie było ponad 1,6 promila alkoholu. Postępowanie, które będą prowadzili kryminalni z Rudy ma dać odpowiedź na pytanie o przyczyny wczorajszego zdarzenia, choć one są jasne – niedostosowanie prędkości i stan nietrzeźwy. Nie ulega również wątpliwości, że nieodpowiedzialny ojciec naraził swojego syna na zagrożenie, co wezmą pod uwagę śledczy. Teraz nietrzeźwemu kierującemu oprócz utraty prawa, grozi również kara pozbawienia wolności nawet do pięciu lat oraz wysoka grzywna.

Powrót na górę strony