Rudzki policjant brał udział w przedsięwzięciu pod nazwą "Żywa biblioteka"
Żywa Biblioteka to projekt edukacyjny z zakresu szerzenia tolerancji, poszanowania praw człowieka, a także dialogu międzykulturowego. Celem Żywej Biblioteki jest przede wszystkim wzrost świadomości ludzi na temat stereotypów i uprzedzeń oraz reagowanie na aktualne problemy dyskryminacji, wykluczenia społecznego i nieposzanowania ludzkiej godności. W rolę jednej z książek wcielił się nasz policjant podinspektor Krzysztof Piechaczek, który znany jest w Rudzie Śląskiej jako profilaktyk i społecznik
Żywa Książka to osoba reprezentująca grupę społeczną lub zawodową, która obarczona jest pewnymi stereotypami. Gdyby nie odwaga Żywych Książek i ich gotowość do poznania stereotypów na swój temat, ten projekt nie mógłby się udać. Akcja odbyła się w Miejskim Centrum Kultury w Rudzie Śląskiej w piątek i trwała sześć godzin. W rolę jednej z książek wcielił się nasz policjant podinspektor Krzysztof Piechaczek, który znany jest w Rudzie Śląskiej jako profilaktyk i społecznik.
Każdy „czytelnik”, mógł na początku zapoznać się z katalogiem Żywych Książek, a także skorzystać z fachowej rady bibliotekarek. Wybraną „książkę” można było wypożyczyć na maksimum półgodzinną rozmowę. Pytać można było o wszystko, chociaż Żywa Książka nie musiała koniecznie na każde pytanie odpowiedzieć. Żywymi książkami stały się różne osoby, reprezentujące różnego rodzaju zawody, wyznania, orientacje, między innymi: policjant, kontroler biletów, osoba niewidoma, Ukrainka, Rosjanin, wolontariusz. To już trzecia odsłona „Żywej biblioteki” zorganizowana w Rudzie Śląskiej.
